Polacy 7. zespołem Transalpine Run

Piotrek Hercog: To był nasz pierwszy taki start, nawet ciężko go podsumować. Normalnie na zawodach jedziesz na maksa, bo następnego dnia wiesz, że czeka cię odpoczynek. Tu tak się nie dało, po trzech etapach na zbiegach łzy same cisnęły się do oczu. Po ośmiu dniach i 260km nawet nie myślimy o następnych zawodach!

GORE-TEX Transalpine Run 2013

Marcin Świerc i Piotrek Hercog (Salomon Suunto Team) wrócili wczoraj do kraju po zajęciu 7. miejsca w etapowym biegu Gore-Tex Transalpine Run.

! IMG_8963male

To najlepsze miejsce polskiego zespołu w historii tych zawodów, na starcie których stanęło 600 osób z ponad 18 krajów.

GORE-TEX Transalpine Run 2013

Przez 8 dni, od 31 sierpnia do 7 września  biegli w Niemczech, Austrii, Szwajcarii i we Włoszech, codziennie pokonując od 20 do 40km, a jednego dnia, który uważany był za etap odpoczynkowy, przygotowano dla nich sprint na 6,3km z prawie 1000m przewyższeniem. W sumie pokonali 261km i ponad 15.800m przewyższeń.

day 2male.Still002

Piotrek: Codziennie wstawaliśmy o 4 – 5 rano, po tych pobudkach nie czułem się zbyt dobrze, brakowało świeżości, jaka potrzebna jest do tego typu startów.

Sequence 01male.Still005

Kryzysy dopadały nas bardzo różnie, ja na przykład dobrze czułem się siódmego dnia, więc pobiegliśmy naprawdę szybko, a nazajutrz miałem przez to ogromny kryzys, mięśnie mi padły można powiedzieć… Na rajdach przygodowych, które też trwały po kilka dni, tempo było jednak dużo mniejsze, więc nie do końca wiedziałem, na co się porywam. Ale zaskoczyło mnie, że mimo tak wielu kilometrów nie miałem kłopotów ze stopami, żadnych odcisków – to jest niespodziewane i bardzo mi się podoba 🙂

Marcin Świerc dodaje:  Pozostali zawodnicy byli niezwykle mocno zmotywowani, walka o pierwszą dziesiątkę trwała przez cały tydzień. Trafiliśmy w gruncie rzeczy na dobrą pogodę, choć czasem w dolinach było trochę za ciepło, a na wysokości około 2800m npm raz spadł śnieg.

Sequence 01male.Still003

Dobrze się biegało słysząc gorący doping kibiców, było ich najwięcej oczywiście we wsiach i miasteczkach, a także na przełęczach, gdzie alpejczycy wynosili dzwonki i chętnie z nich korzystali.  Meta w Latsch pełna była ludzi, dobiegaliśmy między szpalerem kibiców, którzy stworzyli naprawdę niepowtarzalną atmosferę…

DSC_0133male

Piotrek:  Z wyniku jesteśmy zadowoleni, bardzo chcieliśmy być w pierwszej 10 i udało się.

GORE-TEX Transalpine Run 2013

Najlepsi w kategorii MEN
1. TEAM SALOMON Theodorakakos Dimitris Clayton Cameron –  27:19.55,3
2. TEAM CARRERA ALTO SIL  Merillas Manuel Villa Pablo – 27:50.07,9
3. TEAM SALOMON INTERNATIONAL Reiter Philipp Castaner Tofol – 28:13.46,5
4. TEAM DYNAFIT GORE-TEX Pade Constantin  Schädler Philipp – 29:12.17,0
5. TEAM VOGT GRUPPE LIE/SCHWEIZ  Vogt Josef Birchmeier Ralf  – 29:25.34,7
6. TEAM ZERMATT – MATTERHORN   Schmid Martin   Nef Samuel – 30:33.26,5
7. SALOMON SUUNTO POLAND   Hercog Piotr Świerc Marcin – 30:44.41,0
8. TEAM OMPERE   Kabicher Michael   Bogner Sven – 31:03.10,2
9. TEAM RSP   Rostovtsev Artem  Troshchenko Alexey – 31:32.12,7
10. TUGA OUTDOOR TEAM  Gonzalez Jose Calafell Torras – 31:57.28,9

GORE-TEX Transalpine Run 2013

Więcej na stronie zawodów: http://en.transalpine-run.com/

Sequence 01male.Still009

FILMY z kolejnych dni:

Piąty etap „Light and Fast”

Szósty etap „Kryzys”

Siódmy etap „Wracamy do gry”

Ósmy etap „Finisz”

Tekst: Monika Strojny
Zdjęcia i filmy: Damian Wodecki
Zdjęcia organizatorów: © Kelvin Trautman © Lars Schneider

Post navigation

Za nami XX Czantoria Wielka!

Jest w Polsce kilka biegów z „tradycją” i do takich należy Bieg Na Czantorię Wielką. Ale…

4 komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Jeśli podoba Ci się ten post, być może spodobają Ci się także te