RMD Winter Run – prezentacja trasy

Nasi przyjaciele z Byledobiec Anin/Bielsko Biała – Robert i Ania Celińscy – postanowili (tym co w tamtym roku nie startowali) przybliżyć dokładnie trasę biegu otwarcia sezonu, który już niespełna za 3 tygodnie – 18 lutego w Szczyrku.

W tym celu wybrali się w niedzielę na mały rekonesans. Oto ich relacja z trasy czekających nas zawodów:

29.01.2012
Trasa Biegu na Klimczok
Relacja Roberta

Wyświetl większą mapę

Szczegóły trasy dostępne dzięki RunCalc – aplikacji na telefon komórkowy przeznaczonej dla biegaczy

W niedzielę wybraliśmy się na trening z Bystrej na Klimczok, potem pobiegliśmy czerwonym szlakiem do Chaty Wuja Toma, a stamtąd do Szczyrku. Postanowiliśmy podbiec na Klimczok trasą, na której za 3 tygodnie będą rozgrywane zawody. Oto fotorelacja z tej trasy:

Start pod Urzędem Miejskim w Szczyrku

Biegniemy ulicą Górską w stronę stoku Beskidek…

…na wysokości którego skręcamy w prawo w niebieski szlak w stronę Orlego Gniazda

Asfaltowy podbieg w stonę Orlego Gniazda

Trasa cały czas pnie się do góry drogą o nachyleniu ok. 10%

Przed nami ładnie położone Sanktuarium na Górce, po prawej stronie mamy Orle Gniazdo

Na drodze pokonujemy kilka trawersów

Na Klimczok 45 minut? Dla wprawionych górali około 20 i to dłuższą trasą – zielonym szlakiem

Mijamy kilka ładnie położonych pensjonatów w Podmagurze

Klimczok coraz bliżej, żona coraz dalej 😉

Stromy podbieg po płytach w stronę Magury

Widoki robią się coraz ładniejsze – tutaj rzut oka w kierunku Przełęczy Salmopolskiej

Krótki moment wypłaszczenia; nie można tu wjechać, ale można się zajechać 😉

W tym miejscu najkrótsza trasa na Klimczok prowadzi prosto w górę niebieskim szlakiem, ale my biegniemy prowadzącym drogą zielonym szlakiem, ostro w prawo

Długa prosta w stronę Magury – po prawej stronie zapowiadają się piękne widoki

Teraz ostro w lewo przed porzuconym samochodem, wychodzimy na ostatnią długą prostą w stronę przełęczy

Tym razem wspaniałe widoki mamy po lewej stronie – Skrzyczne i w dole Szczyrk, skąd wybiegliśmy

Jesteśmy już bardzo blisko przełęczy

Upragnione schronisko, ale gdzie ta meta?!

Jeszcze 100 metrów w prawo w stronę GOPR-ówki i tu już można mocno finiszować 🙂

Z mety można zejść 200 metrów na Siodło Klimczoka…

…lub przejść jakieś 400 metrów na wschód na Magurę, by podziwiać stamtąd piękne widoki; przy dobrej widoczności możemy podziwiać Tatry (na zdjęciu widoczne między Babią Górą po lewej, a Pilskiem po prawej)

Serdeczne podziękowania dla Ani i Roberta (www.byledobiec.pl)

-> Zapisy na bieg <-