Prawie już zapomnieliśmy jak wyglądał poprzedni zwariowany sezon i tegoroczna wiosna. Przekładane i odwoływane biegi, niepewność i nerwy. Pandemia oczywiście nie odpuszcza, ale dzięki takim imprezom jak ta niedzielna w Świeradowie – Zdroju, można, choć trochę, o koronawirusie i związanych z nim kłopotach zapomnieć. Mamy wszyscy nadzieję, że jesienna fala epidemii nie zawiesi znów zawodów i treningów i – na razie – uciekamy i biegniemy dalej!
Super Bieg w tym sezonie zaliczył już prawie cały sezon i zbliża się coraz bardziej do finału i ostatniej edycji – 16 października zapraszamy do Szklarskiej Poręby na Interferie Run (półmaraton i bieg na 10 km), a potem na galę finałową. Biegów było w tym roku mniej, ale tegoroczny sezon będzie dokończony, co ostatnimi czasy nie jest ani zbyt pewne, ani zbyt oczywiste.
Przedostatnią okazją do nabijania sobie punktów w tegorocznej generalce Super Biegu – Pucharze Sudetów w biegach górskich był alpejski bieg Świeradów Run na trasie liczącej 10 km. Najpierw krótki zbieg z linii startu i po kilkuset metrach początek podbiegu, którego finał czekał dopiero przy górnej stacji kolei gondolowej SKI & SUN.
Najszybszy na tej trasie był Jacek Sobas (#niemamiętkiejgry), który w klasyfikacji open wyprzedził Radosława Bońca (140minut.pl) i Łukasza Garlińskiego (KB Krokus Kwiatkowice).
W klasyfikacji kobiet pierwsze miejsce zdobyła Karolina Obstój, meldując się na mecie przed Anną Lulis (obie z teamu #niemamiętkiejgry) i Sylwią Hotałą (Kudowianka Run).
Na mecie czekał bufet, pamiątkowe medale i zasłużony odpoczynek, a potem zjazd koleją SKI & SUN wprost na pasta party i dekorację.
Wyniki: https://wyniki.datasport.pl/results3445/
Już teraz organizatorzy zapraszają na finałowy Interferie Run, czyli górski półmaraton ze Świeradowa – Zdroju do Szklarskiej Poręby. Będzie też bieg na 10 km, a potem dekoracja i uroczysta gala finałowa tegorocznego cyklu Puchar Sudetów Super Bieg.
Do zobaczenia w Szklarskiej Porębie 16 października!
Leave a Comment