Bieg z Mistrzem na końcu świata

O Arłamowie słyszał prawie każdy, głównie dzięki przepięknemu ośrodkowi Hotelowo-Konferencyjnemu, jednak jeśli poprosimy by wskazał gdzie to jest może być już o wiele trudniej.

Jeszcze gorzej jeśli zapytamy o góry Sanocko-Turczańskie 🙂

Oj, tą zagadkę rozwiążą tylko nieliczni. A szkoda bo te nie wysokie wzgórza są naprawdę niezwykle malownicze – zwłaszcza jesienią.

To dzika kraina ale o bajkowych krajobrazach…

Z tej właśnie okolicy pochodzi rodzina naszego Mistrza Olimpijskiego Roberta Korzeniowskiego, który po zakończeniu kariery wyczynowej zakochał się w bieganiu po górach.

To właśnie tam ma także siedzibę jeden z bardziej ekskluzywnych Hoteli we wschodniej Polsce – Hotel Arłamów.

I właśnie tam odbył się w niedzielę II Bieg Górski o Puchar Roberta Korzeniowskiego.

Naszego Mistrza na tym końcu świata odwiedziło grono przyjaciół oraz amatorzy biegania po górach.

Do pokonania były dwa dystanse w terenie dostosowanym nawet dla początkującego adepta biegów górskich.

Dystans krótszy to blisko 19 km a dłuższy 36 km.

Bazą zawodów był wspomniany kompleks Hotelowy Arłamów.

Robert Korzeniowski starał się dopieścić każdego z uczestników pokazując jednocześnie ciągle świetną formę sportową.

Nasz Mistrz pobiegł dystans krótszy pk (poza konkursem) i udało mu się wytrzymać tempo zwycięzcy – dzięki czemu mógł mu pogratulować na mecie, szybko się przebrać i oczekiwać na kolejnych zawodników by także im osobiście podziękować za przybycie i gratulować pokonania trasy 🙂

Organizację zawodów wspierała ekipa Fundacji Biegu Rzeźnika wraz z mistrzem od wyznaczania rzeźnickich tras Jackiem Gardenerem do którego należał rekord trasy długiej.

Tym razem jednak Jacek zmęczony całodniowym wyznaczaniem trasy musiał uznać wyższość dwóch konkurentów, którzy wraz z nim poprawili zeszłoroczny rekord.

Okazało się że wszyscy zawodnicy pokonali wyznaczony dystans w czasie znacznie krótszym niż wskazane przez organizatora limity co świadczy o niezłym przygotowaniu wydolnościowym wszystkich uczestników.

Rober Korzeniowski – trzeba przyznać – wraz z ekipą Fundacji Bieg Rzeźnika zadbali chyba o każdy szczegół tego kameralnego biegu na krańcu świata.

Wielkie podziękowania także dla sponsorów i partnerów tego przedsięwzięcia bez których było by trudno zorganizować tą imprezę na tak wysokim poziomie: Peugeot Polska, Kompanii Piwowarskiej, Coca Coli, Polarowi, Hotelowi Arłamów.

Warto wpisać Arłamów do swego kalendarza startów za rok!

Wyniki:

-> 19 km <-

-> 36 km <-

 

Post navigation

Leave a Comment

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Jeśli podoba Ci się ten post, być może spodobają Ci się także te