Szósta edycja Biegów w Szczawnicy już w sobotę.
21 kwietnia Szczawnica zamieni się w miasteczko biegowe z prawdziwego zdarzenia. W tej edycji zawodnicy wystartują na pięciu dystansach od 6 do 96 km. Przyjedzie też elita biegów górskich, aby rywalizować w ramach Mistrzostw Polski w Długodystansowym Biegu Górskim.
Biegi w Szczawnicy rozrastają się z roku na rok. Pięć lat temu na metę nad Grajcarkiem dobiegło nieco ponad dwieście osób, a w zeszłym roku było ich już o tysiąc więcej.
– To już zupełnie inna impreza niż sześć lat temu, zarówno pod względem realizacji, jak i liczby startujących zawodników. Pierwsza edycja oferowała dwa biegi, teraz jest ich aż pięć. Każdy znajdzie tu dystans dopasowany do swoich aktualnych możliwości – mówi Eliza Czyżewska, współorganizatorka Biegów w Szczawnicy.
W sobotę o 3:00 nad ranem ruszy najdłuższa trasa – 96-kilometrowy Niepokorny Mnich. O 7:00 w góry pójdą uczestnicy Dzikiego Gronia, czyli nowej trasy o długości 64 kilometrów.
Dwie godziny później wystartują uczestnicy maratonu Wielka Prehyba, który ma rangę Mistrzostw Polski w Długodystansowym Biegu Górskim.
O 10:30 ruszy Hardy Rolling, czyli 6-kilometrowy bieg w stylu anglosaskim, a pół godziny później z rynku głównego w Jaworkach pobiegną uczestnicy półmaratonu Chyża Durbaszka.
Ostatnich zawodników będziemy witać na mecie o godzinie 20:00, kiedy skończy się limit czasu dla Niepokornego Mnicha. O 20:30 nastąpi dekoracja zwycięzców mistrzostw Polski i wręczenie nagród najlepszym zawodnikom pozostałych tras.
Maraton o randze mistrzostw Polski przyciągnie na start najlepszych biegaczy górskich w kraju.
Wśród pań znajdziemy takie nazwiska jak: Edyta Lewandowska (złota medalistka MP na długim dystansie w 2016 r. i na dystansie ultra w 2017 r.), Ewa Majer (mistrzyni Polski w ultradystansowym biegu górskim z 2015 r., piąta zawodniczka Lavaredo Ultra Trail 2017), Martyna Kantor (brązowa medalistka MP w skyrunningu w 2016 r., brązowa medalistka MP na długim dystansie w 2015 r.), Iwona Kik (druga zawodniczka Ligi Biegów Górskich Dare 2b, druga w Pucharze Polski Skyrunning), Anna Kącka (srebrna medalistka MP 2017 na
dystansie ultra), Katarzyna Golba (wicemistrzyni Polski w skyrunningu – Bieg pod górę na Kasprowy Wierch w 2016 r., drugie miejsce podczas TAURON Ultramaratonu 64 km w Krynicy Zdroju w 2017 r.).
Elita mężczyzn prezentuje się równie dostojnie.
Do Szczawnicy przyjadą m.in.: Marcin Świerc (zawodnik kadry narodowej, wielokrotny mistrz Polski na dystansach długim i ultra, zajmował czołowe pozycje w górskich mistrzostwach świata, w Szczawnicy dwukrotnie wygrał Wielką Prehybę i raz Niepokornego Mnicha), Bartosz Gorczyca (wielokrotny medalista mistrzostw Polski w biegach górskich, zwycięzca takich biegów jak Zimowy Ultramaraton Karkonoski, Bieg 7 Dolin, Bieg Ultra Granią Tatr, Łemkowyna Ultra Trail na dystansie 150 km), Robert Faron (wielokrotny członek kadry Polski w biegach górskich na MŚ i ME, trzeci zawodnik na Wielkiej Prehybie w 2017 r.), Kamil Leśniak (brązowy medalista MP na długim dystansie z 2015 r., zwycięzca Wielkiej Prehyby 2017), Piotr Biernawski (zwycięzca Biegu Rzeźnika 2017, piąty na Wielkiej Prehybie 2017), Dominik Grządziel (zwycięzca V Hyundai Ultramaratonu Bieszczadzkiego 2017, piąty w Lidzie Biegów Górskich Dare2b w 2017 r.), Marcin Rzeszótko (trzy razy srebrny medalista mistrzostw Polski – w 2016 r. w vertical kilometer, w MP 2017 w długodystansowym biegu górskim oraz w MP 2017 skyrunning ultra), Adam Jamiński (niedawno zajął 5. miejsce podczas mistrzostw Polski w Międzygórzu, co dało mu prawo startu w lipcowych mistrzostwach Europy w Słowenii).
Na pozostałych dystansach też nie zabraknie dobrych zawodników, którzy pokazali już swoją moc zarówno w Szczawnicy, jak i na innych biegach górskich. Przyjadą m.in.: Justyna Grzywaczewska, Iwona Flaga, Ewelina Matuła, Marta Wenta, Malwina Jachowicz, Dariusz Marek, Michał Rajca, Michał Rdzanek, Miłosz Szcześniewski, Rafał Bielawa, Maciej Więcek, Tomasz Komisarz.
Poza wielką niewiadomą, którą są wyniki i ewentualne rekordy na każdej z tras, niespodzianką – jak co roku – pozostają warunki pogodowe. Biegi w Szczawnicy, choć zawsze odbywają się w podobnym terminie, potrafią zaoferować i wiosenne grzanie w plecy, i solidne wspomnienie mroźnej zimy. Czy tym razem uda się pokonać każdą trasę bez deptania po śniegu?
Zapraszamy do śledzenia aktualności na stronie na Facebooku (www.facebook.com/BiegiwSzczawnicy).
Więcej informacji o Biegach w Szczawnicy: www.biegiwszczawnicy.pl
Leave a Comment