Jak rozpocząć biegową zimę w 2023 roku? Najlepiej 14 stycznia, kiedy to odbędzie się druga edycja zimowego Festiwalu Biegowego ULTR WAY w Wejherowie. Zawodnicy będą mogli wystartować w czterech różnych biegach. Są to ,,Szybka Sarna” (10 km +), ,,Pół Dzika” (27 km +), ,,Tropem Rysia” ( 54 km) oraz ,,Nocny Jeleń” (76 km +). Wielu biegaczy, którzy wzięli udział w pierwszej odsłonie tego wydarzenia już szykuje się, by ponownie zawitać na Kaszuby.
Iza Podczarska, ultramaratonka z Kolbud z chęcią bierze udział w biegach organizowanych na terenie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego. W Festiwalu ULTRA WAY w styczniu wystartowała na dystansie 66 km. Mimo zmęczenia i różnych kryzysów na trasie znów zamierza tu wrócić na kolejną edycję.
– Mam bardzo miłe wspomnienia – mówi. – Piękna , idealnie oznakowana trasa. Wyjątkowi wolontariusze i super punkty żywieniowe na full wypasie. Podczas ubiegłorocznej edycji pogoda dopisała. Z przyjemnością znów pobiegnę żeby przeżyć te niesamowite chwile jeszcze raz.
Dystans 66 km nosi nazwę „Nocny Jeleń„. Bieg ten wygrał Damian Falandysz z Pruszkowa.
– Na tych terenach nigdy nie startowałem zimą – mówi. – Przede wszystkim to idealny moment na sprawdzenie swojej zimowej formy, określenie punktu „zero” na kolejny rok i weryfikacja co trzeba poprawić: wydolność, siłę, szybkość etc. Trasa jaką oferuje ULTRA WAY umożliwia nam to, ponieważ są tu pomieszane ze sobą odcinki na szybsze bieganie, czyli płaskie i równe, z tymi o dużych podbiegach oraz pagórkowatych i trudnych technicznie. Każdy znajdzie tu coś dla siebie.
Start jest wcześnie rano, co sprawia że pierwsze trzy godziny biegniemy nocą. To tylko dodaje odrobinę dreszczyku emocji i zwiększa atrakcyjność tego biegu. Warto też wspomnieć że na mecie czekają piękne medale i puchary nie tylko Open, ale także w każdej kategorii wiekowej.
Jagoda Kubiak wystartowała na dystansie maratonu i zajęła trzecie miejsce wśród kobiet. Bardzo lubi trudne pagórkowate tereny i często biega po trasie tych zawodów. Tu trenuje do biegów odbywających się w górach, co stanowi dla niej doskonały element przygotowania do takich wyzwań.
– Na zawodach o nazwie Tropem Rysia biegło się świetnie – przekonuje.- Pierwsze dziesięć kilometrów pokrywało się z moją trasą treningową. Najpiękniejszy odcinek to ten od jeziora Bieszkowice przez Borowo i Wejherowo. Trasa urozmaicona oraz górzysta. Żal tylko, że wycinka drzew niszczy piękno naszych lasów oraz drogi leśne. Nie jest płasko i uważam, że gdyby spadł śnieg, wtedy byłby to bardzo trudny maraton, ale za to jeszcze bardziej atrakcyjny. Atmosfera super, organizacja bardzo dobra. Jeżeli ultrasi z różnych stron Polski lubią biegać po górkach ,to udział w ULTRA WAY będzie do tego świetną okazją, żeby tu przyjechać zobaczyć nasz region i leśne ścieżki.
Dystans półmaratonu, czyli ponad 21 km najszybciej pokonał Łukasz Kuropatwa z Rumi. Bieg ten nosił dumną nazwę Pół Dzika.
– Trasa tych zawodów na zimowym Festiwalu biegowym ULTRA WAY prowadzi przez piękne kaszubskie lasy, które mogą zadziwić długimi podbiegami, bo taki właśnie jest Trójmiejski Park Krajobrazowy – mówi. – Niby nad morzem, a wzniesienia są niczym w górach. Jest to na pewno trasa na której nie można się nudzić. Bardzo podobał mi się agresywny podbieg w połowie trasy.
Więcej informacji na temat Zimowego Festiwalu Biegowego ULTRA WAY na stronie https://ultra-way.pl/
Zapisy: https://elektronicznezapisy.pl/event/7100.html
Leave a Comment