Czołówka górali walczyła w Zakopanem

Dominika Wiśniewska Ulfik i Andrzej Długosz zostali Mistrzami Zakopanego w biegach pod górę. Zawody były jednocześnie zaliczane do II Pucharu Polski Skyrunning (Skyrunner® Poland Series 2015).

Rywalizacja rozpoczęła się biegiem na Gubałówkę, a honorowym starterem była wiceburmistrz miasta Pani Agnieszka Nowak Gąsienica.

Następnie zawodnicy rywalizowali na Harendzie, Polanie Szymoszkowej, oraz Wielkiej Krokwi. Na starcie tych niecodziennych i bardzo trudnych zawodów zorganizowanych przez MOSiR Zakopane stanęło ponad 70 uczestników, z których wszystkie biegi ukończyło 65.

Swój ubiegłoroczny tytuł Mistrza Zakopanego obronił Andrzej Długosz. Zajmował pierwsze miejsca w biegach na Gubałówkę (rekord trasy – 9,28), Harendę (rekord trasy – 5,52) oraz Szymoszkową.

W ostatnim biegu na Wielką Krokiew niespodziewanie uległ zawodnikowi z Zakopanego reprezentantowi Polski w łyżwiarstwie szybkim Dariuszowi Stanuchowi.

Łączny czas zwycięzcy – 28:47.81 jest nowym rekordem Mistrzostw, lepszym o 0,70 sekundy od wyniku z zeszłego roku. Drugie miejsce przypadło Kamilowi Byrtkowi (Alphawoolf) (29.59,87),

a trzecie Tomaszowi Grycko (UKS Bliza Władysławowo) (30.34,53).

Najlepszym zakopiańczykiem był Dariusz Stanuch, który z czasem 31.15,33 został sklasyfikowany na 5 miejscu.
Wśród Pań bezkonkurencyjna była Dominika Wiśniewska Ulfik (RMD Montrail Team/4Flex), która wygrała wszystkie cztery biegi i łącznym czasem 34.16,50 wywalczyła mistrzostwo Zakopanego.

„Najtrudniejszy dla mnie był podbieg na Harendę ponieważ upał i cały czas 30 % nachylenie dawały się mocno we znaki. W ogóle zawody te są bardzo trudne, ponieważ cztery mocne podbiegi co jakiś czas są o wiele bardziej męczące niż np jeden długi z taką samą sumą przewyższeń. Te przerwy mocno wybijają z rytmu. W ubiegłym roku byłam druga więc cieszę się ze zwycięstwa” powiedziała biegaczka z Zabrza.

Wicemistrzynią została Katarzyna Jakieła Rzadkosz (Bukovina) (39.49,11),

a trzecie miejsce przypadło Dominice Bolechowskiej (ATTIQ Team Zakopane) (40.47,74), która była także najlepszą zakopianką.

„Zawody przeprowadziliśmy w formule, jaka nigdzie na świecie nie występuje. Cztery podbiegi w jednym dniu to ogromny wysiłek dla zawodników. Tutaj ani na chwilę nie można odpuścić bo różnice czasowe na mecie są minimalne i często ułamki sekundy decydują o zwycięstwie. Chcemy także, aby uczestnicy naszych zawodów oprócz rywalizacji sportowej mieli możliwość poznania najpiękniejszych miejsc naszego miasta. Staramy się pokazać im elementy podhalańskiej kultury i tradycji. Koszulki zawodników zdobiły czerwone korale i spinki góralskie. Te same elementy znalazły się na nagrodach wręczanych na uroczystości dekoracji zwycięzców” – powiedział pomysłodawca i organizator zawodów dyrektor MOSiR Zakopane Leszek Behounek.

Zakończenie mistrzostw odbyło się w karczmie na Harendzie, a nagrody dla najlepszych zawodników wręczał wiceburmistrz miasta Pan Wiktor Łukaszczyk.

Organizator zawodów składa serdeczne podziękowania kierownictwu i pracownikom PKL Gubałówka, Stacji narciarskiej Polana Szymoszkowa oraz COS Zakopane za pomoc w organizacji zawodów. Szczególne podziękowania kierujemy do kierownictwa Centrum Sportowo – Rekreacyjnego Harenda za ogromną gościnność i przygotowanie poczęstunku dla wszystkich uczestników naszych mistrzostw.

Przepyszna kwaśnica z żeberkiem, moskole z masłem czosnkowym, oscypek i inne smakołyki na długo pozostaną w pamięci wszystkich zawodników.