Enervit Bieg na Wielką Sowę za nami

Eksplozja biegowej radości – 12. Enervit Bieg na Wielką Sowę za nami.

W minioną niedzielę odbył się kultowy, dwunasty już, Enervit Bieg na Wielką Sowę. Na trasie z Ludwikowic Kłodzkich na najwyższy szczyt Gór Sowich pobiegło ponad 500 osób, które nie wystraszyły się nocnych opadów, burzy i pochmurnego poranka.

Pierwsi zawodnicy pojawili się na mecie przedzierając się przez mgłę i chmury i walcząc z chłodnym wiatrem, ale potem nad Górami Sowimi pojawiło się słońce i znów BNWS stał się wielkim biegowym piknikiem.

Na boisku w Ludwikowicach czekał ciepły makaron, domowe ciasta i chleb ze smalcem. Podstawione przez organizatorów busy zwoziły zmęczonych zawodników z Przełączy Sokolej do Ludwikowic, a podczas zejścia ze szczytu wielu z nich zatrzymywało się w schroniskach „Sowa” i „Orzeł” oraz w Karczmie pod Sową, dopingując tych, którzy nadal zmagali się z trudnościami trasy.

Ostatni zawodnik dotarł na Wielką Sowę tuż przed godziną 12:00. Na mecie czekał tradycyjny bufet – meta ze słynnymi arbuzami, Staropolanką i izotonikiem zapewnionym przez polskiego dystrybutora marki Enervit – tytularnego sponsora biegu. Czekały też oczywiście pamiątkowe medale.

Pierwszy raz w historii biegu można było śledzić relację live z zawodów – w tym również ze szczytu.

Całości dopełniła uroczysta dekoracja, która rozpoczęła się w Ludwikowicach Kłodzkich punktualnie o 13:00.

Bieg w kapitalnym stylu wygrał Piotr Łobodziński – Mistrz Świata w towerruningu, wielokrotny medalista Mistrzostw Polski i uczestnik Mistrzostw Świata i Europy w biegach górskich. Za nim na mecie pojawiło się dwóch reprezentantów Ukrainy – Andrij Starzyński i Mykoła Juchymczuk.

Przez pierwsze kilometry kolejność na prowadzeniu stale się zmieniała, a Piotr Łobodziński z powodzeniem zaatakował w drugiej części trasy, która – nie zapominajmy – jest jednym wielkim podbiegiem z kilkoma krótkimi wypłaszczeniami, na których można złapać nieco tchu i znów ruszyć pod górę.

Walka wśród kobiet była również bardzo zacięta. Tu najlepsza była Anna Ficner, która wyprzedziła na mecie Dominikę Wiśniewską – Ulfik i Iwonę Wichę. Kandydatek do zwycięstwa wśród pań było co najmniej kilka, ale miejsce na najwyższym stopniu podium jest tylko jedno.

Rywalizowano w klasyfikacji open – tu czekały nagrody finansowe i rzeczowe oraz w kategoriach wiekowych, gdzie podium również nagradzano upominkami. Nie zabrakło oczywiście pamiątkowych statuetek – pięknych, ceramicznych sów. W ramach BNWS odbyły się również Mistrzostwa Polski Lekarzy w biegu alpejskim.

Na trasie znajdowały się dwie premie górskie, na których sponsorzy również fundowali nagrody finansowe.

Wśród uczestników biegu nie zabrakło zawodników z Czech, Niemiec i Ukrainy, a na starcie pojawiła się czołówka polskich górskich biegaczy.

Po Półmaratonie Sowiogórskim i Sowiogórskiej „10” to kolejny z tegorocznych biegów zorganizowanych przez Centrum Kultury Gminy Nowa Ruda w Ludwikowicach Kłodzkich i Panią Wójt Adriannę Mierzejewską.

To oczywiście nie koniec, bo milowymi krokami zbliża się już Górski Bieg Niepodległości w Świerkach i finał Ligi Biegów Górskich Attiq wraz z 2. Półmaratonem Górskim „Orzeł” 21 listopada w Sokolcu.

Wyniki 12. Enervit Biegu na Wielką Sowę: https://wyniki.datasport.pl/results3373/

Post navigation

Leave a Comment

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Jeśli podoba Ci się ten post, być może spodobają Ci się także te