Festiwal Górski Maraton Trzech Jezior

Festiwal Górski Maraton Trzech Jezior – inspirujące spotkania i trzy niezwykłe biegi.

Twórcy Górskiego Biegu Frassatiego zapraszają w Beskid Mały na przełomie lata i jesieni. Do wyboru piękne trasy od 3,5 km verticala, przez 25 km po 45 km Maraton Trzech Jezior.

Po bardzo udanym debiucie Górskiego Biegu Frassatiego (półmaraton w Międzybrodziu Bialskim zdobył aż trzy statuetki, w tym dwie złote kozice w plebiscycie na najlepsze biegi górskie sezonu) ze strony uczestników padło wiele pytań o krótsze i dłuższe dystanse w Krainie Beskidzkich Jezior, czyli w zachodniej części Beskidu Małego. Z pojawiających się od czasu do czasu w mediach społecznościowych wpisów uważni czytelnicy mogli wyczytać między wierszami, że coś jest na rzeczy, jednak długo nie padały jednoznaczne deklaracje. Doczekaliśmy się ich pod koniec listopada. Dzień po zakończeniu Ligi Biegów Górskich na fanpage’u Górskiego Biegu Frassatiego pojawiła się informacja, że w ostatni weekend września 2020 roku odbędzie się także Festiwal Górski Maraton Trzech Jezior.

– Takie rozwiązanie pozwoli nam na zachowanie charakteru biegu Frassatiego jako jednodniowej imprezy: szybkiego, choć wymagającego biegu z bogatym w atrakcje piknikiem rodzinnym w miasteczku biegowym. Zależało nam też na tym, aby zachować bardzo wysoki poziom sportowy tego biegu i nie rozproszyć klasowych biegaczy na kilku dystansach – mówi koordynator biegu Frassatiego, a jednocześnie dyrektor jesiennego festiwalu, Wojtek Teister.

Skąd pomysł na jesienną imprezę?

– Przełom lata i jesieni to w Beskidzie Małym wyjątkowo urokliwy okres roku, kiedy drzewa nabierają nieziemskich kolorów, a temperatura sprzyja bieganiu dłuższych dystansów, bo upał jest już raczej o tej porze rzadkością. Do tego formuła trzydniowego festiwalu daje nam więcej czasu na spotkanie i integrację, bliższe poznanie się z innymi biegaczami. Impreza rozpocznie się w piątek cyklem prelekcji i warsztatów na temat różnego rodzaju aktywności górskich. Chcemy osadzić bieganie w szerszym kontekście tego, co możemy robić w górach. Na pewno pomoże nam w tym merytoryczna współpraca z firmą Dynafit, jednym z partnerów festiwalu, który specjalizuje się w tworzeniu sprzętu i wspieraniu nie tylko biegów górskich i skyrunningu, ale też trekkingu czy skitouringu – kontynuuje organizator. – Kolejne dwa dni to już czas sportowej rywalizacji i trzy biegi: w sobotę 25 kilometrowy Rollercoaster (+/- 1400) i tytułowy Maraton Trzech Jezior (45 km, +/- 2485), a w niedzielne przedpołudnie Czupel Vertical 600 z dystansem 3,5 km, ale za to aż 600 m różnicy wysokości – dodaje.

Trasy sobotnich biegów mają być poprowadzone w taki sposób, aby pokazać w maksymalnej rozpiętości nieodkryte piękno zachodniej części Beskidu Małego – Krainy Beskidzkich Jezior. Zobaczymy na nich oszałamiające panoramy jeziora Żywieckiego i Międzybrodzkiego, monumentalne zapory tworzące kaskadę rzeki Soły i niezwykły zbiornik wodny na szczycie góry Żar, ale też urokliwe miejsca będące milczącymi świadkami historii tutejszych górali: ruiny kamiennych szałasów pasterskich, pozostałości po dawnym schronisku „Polskie Tatry” czy przedwojennego, leśnego amfiteatru w bielskim Lipniku.

Z kolei niedzielny vertical zostanie rozegrany wg znanej z alpejskich verticali formuły ze startem indywidualnym, co bez wątpienia rozgrzeje emocje, gdyż do samego końca nikt nie będzie pewny swojego miejsca – o końcowej klasyfikacji zdecyduje czas netto. Dodatkową atrakcją biegu Czupel Vertical 600 będzie drugie śniadanie z akcentami regionalnymi na najwyższym szczycie Beskidu Małego.

Otwarcie zapisów planowane jest na 10 stycznia o godzinie 20:00, na każdy z biegów przygotowane jest od 300 do 350 miejsc. Kolejne informacje na temat festiwalu będą pojawiać się na bieżąco na stronie internetowej wydarzenia:

https://www.maraton3jezior.com/ oraz stronie facebookowej imprezy:

https://www.facebook.com/Maraton3jezior, do której polubienia serdecznie zapraszamy.