Mistrzostwa Polski młodych górali

11.04.2015r. odbyły się Mistrzostwa Polski Juniorów, Juniorów Młodszych i Młodzików w Biegach Górskich na Krótkim Dystansie.
Relacja Andrzeja Puchacza:

Prawdziwie letnią pogodą przywitały Ustrzyki Dolne uczestników Mistrzostw Polski Juniorów, Juniorów Młodszych i Młodzików w Biegach Górskich na Krótkim Dystansie. O tej porze roku w stolicy powiatu bieszczadzkiego można raczej oczekiwać śniegu i zimowej aury, a nie pięknej,  słonecznej pogody. Pogoda oraz sprawna jak zwykle organizacja w wykonaniu klubu MKS Halicz Ustrzyki Dolne wspieranego przez instytucje oraz wolontariuszy z Ustrzyk Dolnych sprawiły, że impreza przebiegła bez żadnych zakłóceń, czy protestów, a każdy z biegów odbywał się pod znakiem ciekawej, sportowej walki.
Zmagania w ramach mistrzostw Polski rozpoczęli młodzicy. Mieli oni do pokonania dystans 1,5 km na 2 pętlach, o przewyższeniu + 80 m – 80 m.

Kamil Wichary, mistrz Polski mlodzikow

Kamil Wichary, mistrz Polski młodzików

Na początku 2 podbiegu ukształtowała się czołówka składająca się z trzech zawodników, wśród nich ubiegłoroczny zwycięzca Bartek Świątek (Opoczno Sport Team). Przez cały podbieg trójka zawodników powiększała przewagę nad resztą uczestników,  a na wypłaszczeniu przed zbiegiem zaatakował Kamil Wichary (IKS Olkusz), który prowadzenia nie oddał już do końca. Za nim finiszował Bartłomiej Świątek, a na trzecim miejscu Radosław Chojecki (MLUKS Tarnów).
Inaczej przebiegała rywalizacja w kategorii młodziczek, które miały do pokonania taką samą trasę jak młodzicy.  Od początku na prowadzenie wyszła narciarka Sabina Lizis (MKS Halicz Ustrzyki Dolne). Prowadziła po pierwszej pętli z kilkumetrową przewagą nad Karoliną Kwapisz (IKS Olkusz), a na trzecim miejscu biegła Klaudia Pawlus (LLKS Osowa Sień). Na drugiej pętli kolejność odwróciła się. Zwyciężyła Klaudia Pawlus, przed Karoliną Kwapisz i zmęczoną swoim własnym tempem Sabiną Lizis.
Dramatyczny przebieg miała rywalizacja w kategorii juniorów młodszych. Toczyła się ona na 4 pętlach o łącznej długości 4 km z przewyższeniem + 250 m – 250 m.

juniorzy mlodsi na zbiegu

Po pierwszej pętli prowadził z wyraźną, 10-metrową przewagą Bartłomiej Raś (KKB MOSiR Krosno) przed Marcinem Kubicą (PKS Lipnik Bielsko-Biała). Na podbiegu rozpoczynającym drugą pętlę Kubica dogonił Rasia, któremu wyraźnie zaczynało brakować sił. Kubica prowadził przez drugą i trzecią pętlę, ale na ostatnim podbiegu, na 800 m przed metą dogoniła go czwórka zawodników.  Z tej grupy najszybciej finiszował Adrian Ławecki (LLKS Osowa Sień), przed Adamem Majerskim (UKS Budowlani Nowy Sącz) i Pawłem Krawczukiem (Gimnazjum Korfantów). Prowadzący przez większą część dystansu Marcin Kubica zajął miejsce 5, a lider po pierwszej pętli Bartłomiej Raś – 6.

Z numerem 119 - Adrian Laweki, mistrz Polski juniorow mlodszych

Z numerem 119 – Adrian Ławecki – mistrz Polski juniorów młodszych

W biegu juniorek młodszych, które rywalizowały na trasie 2,5 km + 150 m – 150 m (3 pętle) za faworytkę uchodziła Łucja Wiktorowicz (Sport Team Opoczno), która 3 tygodnie wcześniej „zaliczyła” udany start w biegu górskim ze Szczyrku na Klimczok, a w poprzednim roku niepodzielnie panowała w kategorii młodziczek. Rywalki nie zamierzały jednak poddać się bez walki. Po pierwszej pętli na czele były 2 zawodniczki, ale tą drugą, która na dodatek prowadziła była Izabela Skalak (MLUKS Tarnów). Kilka metrów za nimi biegła Agata Kowalczykowska (LLKS Osowa Sień). Po drugiej pętli znów na czele były 2 zawodniczki, ale prowadziła Julia Dias (LKS Zorza Gdynia), siostra utytułowanej w kategorii juniorek Magdy. Skalak i Kowalczykowska biegły kilka metrów za nimi. Na ostatnim podbiegu na czele znajdowały się te 4 biegaczki, ale przed ostatnim zbiegiem Łucja Wiktorowicz zaatakowała tak skutecznie, że żadna z rywalek nie była w stanie jej dorównać. Medal srebrny przypadł w udziale idącej w ślady siostry Julii Dias, a brązowy Kowalczykowskiej. Bardzo zmęczona Skalak dobiegła do mety na 4 miejscu daleko za rywalkami.

Najlepsz juniorki mlodsze - Wiktorowicz 130 i Dias 144

Najlepsze juniorki młodsze – Łucja Wiktorowicz 130 i Julia Dias 144

Damian Sator (KS Słoneczko Busko Zdrój) to najlepszy polski junior w sezonach 2013 i 2014. Ostatnio jednak nie czuł się zbyt dobrze, a rywale chętnie dobraliby się do skóry mistrzowi. Rywalizacja odbywała się na tej samej trasie, na której walczyli juniorzy młodsi. Po pierwszej pętli na czele biegła cała grupa zawodników, a jako pierwszy wybiegł na drugą pętlę zawodnik, który ostatecznie na mecie był ostatni. Poza tym cały czas prowadził Damian Sator i wygrał z przewagą 1 sekundy nad Mateuszem Celakiem (Sport Team Opoczno), a 2 sekund nad Adrianem Wojtachą (IKS Olkusz).

Damian Sator, mistrz Polski juniorow

Damian Sator, mistrz Polski juniorów

Jako ostatnie wystartowały juniorki. Zaraz po starcie na prowadzenie wyszła Kamila Zatorska (KKB MOSiR Krosno), córka Izabeli. Tego prowadzenia nie oddała do mety, prowadząc cały czas z większą lub mniejszą przewagą, cały czas kontrolując sytuację. Za jej plecami o srebrny medal walczyła ubiegłoroczna reprezentantka Polski, a tegoroczna triumfatorka przełajowych mistrzostw Polski Paulina Górak (MLUKS Tarnów) z debiutującą w górskim biegu Marceliną Podgórni (WKS Wawel Kraków). Lepszą w tej walce okazała się Górak.

Kamila Zatorska, mistrzyni Polski juniorek

Kamila Zatorska, mistrzyni Polski juniorek

W zawodach wystartowali zawodnicy z 24 klubów z 8 województw.

W klasyfikacji drużynowej zwyciężył MKS Halicz Ustrzyki Dolne – 68 pkt., przed Sport Team Opoczno – 52 pkt i LLKS Osowa Sień – 42 pkt.

Halicz

Galerie:

https://plus.google.com/photos/115089618486405420592/albums/posts
https://plus.google.com/photos/115089618486405420592/albums/6136974906263200385
https://plus.google.com/photos/115089618486405420592/albums/6136939813726075873
https://plus.google.com/photos/115089618486405420592/albums/6136857826385367617

Film:

Puchacz

Andrzej Puchacz

Post navigation

Leave a Comment

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Jeśli podoba Ci się ten post, być może spodobają Ci się także te