Sowiogórskie 21km z nową trasą

Trasę „Półmaratonu Sowiogórskiego” Anno Domini 2018 można scharakteryzować w trzech słowach: trudna, wymagająca i piękna. Trudna, bo praktycznie od startu, aż do szczytu Wielkiej Sowy, to 14 km wspinaczki z poziomu 475 m. npm. na 1015 m. Nawet odcinek z Koziego Siodła na Wielką Sowę (ok. 2,1 km) teoretycznie łatwy, bo zawodnik musi pokonać jedynie ok. 140 m. różnicę wzniesień okaże się w praktyce niezmiernie uciążliwy i trudny technicznie.

Później, co prawda cały czas w dół, ale przez ponad 2,5 km, będzie to karkołomne zbieganie po kamieniach, głazach i korzeniach drogami i ścieżkami o bardzo dużym nachyleniu. Najpierw zawodnik musi wykazać siłę i wytrzymałość, a później, kiedy zaczyna brakować sił, być mocno skoncentrowanym na niezmiernie trudnych technicznie odcinkach. Nawet na 2 km przed metą nie będzie łatwo, mimo, że trasa poprowadzi malowniczą doliną wzdłuż górskiego potoku wśród łąk i pastwisk.

Tegoroczna trasa w stosunku do trasy z lat 2016 i 2017, kiedy „Półmaraton Sowiogórski” znalazł się w składzie SUPER BIEGU, różni się mocno.

Aż 8 km, to zupełnie nowe odcinki, bo nikt wcześniej w żadnym biegu po nich nie biegał.

I to jest ta niespodzianka.

Niektóre przygotowane zostały przez organizatorów specjalnie na ten bieg, jak np. odcinek prowadzący z Lisich Skał poprzez Grabinę /947 m. npm./ i Koziołki.

Wszystko po to, aby trasę w tym roku przygotować jak najlepiej, przyjąć jej ostateczną wersję i więcej nie zmieniać.

Wszyscy, którzy pobiegną w tym roku, będą trasę testować i chętnie posłuchamy opinii na jej temat. Może trzeba będzie jeszcze coś poprawić.

Oczywiście biegnący, zwłaszcza ci z czołówki, nie mają zbyt wielu okazji podziwiania widoków, bo trzeba uważać w

trudnym terenie, ale będzie jedno wspaniałe miejsce – dolina Sowiego Potoku w Sokolcu.

To jedno z najpiękniejszych miejsc w Górach Sowich.

A poza tym, na szczęście, rzadko odwiedzane.

Tegoroczna trasa, to zupełnie nowa przygoda biegowa, liczy 21,3 km przy przewyższeniu ok. 750 m. Warto przyjechać.

Bieg otrzymał kat. S w tegorocznej Lidze Biegów Górskich Dare 2b, więc czołówka polskich biegaczy górskich będzie miała dylemat: „Półmaraton” czy „Bieg na Wielką Sowę”?

Niewiele osób zdecyduje się na start dzień po dniu.

Wkrótce więcej o nagrodach, pakiecie startowym i pracy Biura Zawodów.