I Zimowy Maraton Świętokrzyski przeszedł już do historii. Ogromne napięcie jakie towarzyszyło zapisom 1 grudnia, gdzie w 8 minut limit 200 uczestników został wyczerpany miał swoją kulminacje 21 stycznia 2017r. Szaleństwo wydawania pakietów już od 5 rano pokazało, że nikt nie odpuści i dwustu świetnym ludziom zimowa aura w niczym nie przeszkodzi.
Rudek dawno nie spotkała taka atmosfera, pełna ciekawości i napięcia co czeka na uczestników imprezy na trasie. Wschodzące słońce w Bodzentynie jeszcze dodatkowo podsyciło atmosferę, ukazując uroki ruin zamku pod którym w jedynej chwili wszyscy byli razem. Była to świetna okazja do wspólnej fotografii, którą każdy otrzymał na pamiątkę. Dźwięk gongu tybetańskiego wybił start imprezy i już każdy wiedział, że czas na niego.
Pierwsze kroki i już było czuć, że wszyscy są w Górach Świętokrzyskich, góra Miejska pokazała swoje oblicze. Na trasie przygotowano pięć punktów kontrolnych, które miały za zadanie umilić uczestnikom zimową wędrówkę. Pierwszy punkt czekał już w Świętej Katarzynie, gdzie na sankach wydawano ciepłą herbatę i słodki poczęstunek.
Większość nawet nie skorzystała z tej okazji, bo czekała już królowa Łysogór – Łysica. Zima nie zawiodła, wszędzie było pełno śniegu i oblodzonych ścieżek. Jeśli ktoś tego nie poczuł po zdobyciu najwyższego szczytu w Górach Świętokrzyskich, to na pewno przy zejściu wiedział, że musi uważać na zimowe szlaki. Kolejnym punktem na trasie były Bieliny, gdzie świętokrzyska zalewajka robiła furorę. A jak Bieliny to na pewno do pokonania musiało być pasmo Bielińskie. I tu na uczestników czekała największa niespodzianka, przepyszna herbatka z kociołka opalanego ogniskiem – do szczęścia nie wiele było potrzebne:-)
Długa wędrówka przez Wał Małacentowski i już w oddali było widać Święty Krzyż. Praktycznie uczestnicy Zimowego Maratonu Świętokrzyskiego zobaczyli większość Łysogór co na pewno ich zmobilizuje do wędrówki ale już w cieplejsze dni.
Nowa Słupia jako miejscowość w sercu Gór Świętokrzyskich zaprezentowała swoje atuty częstując maratończyków ciepłą zupą i sympatyczną obsługą.
I ostatnim górskim celem była Chełmowa Góra, za którą była już tylko prosta droga do Ośrodka Wypoczynkowego „Gołoborze” w Rudkach. Mimo chłodu meta została przygotowana skrupulatnie, tak by każdy poczuł gorącą atmosferę.
Każdego przywitały fanfary i dźwięk gongu tybetańskiego, który jak się okazało był świętym podsumowaniem włożonego wysiłku w pokonanie trasy.
Pierwsi na mecie byli już po ponad czterech godzinach a ostatni po trzynastu, stąd widać, że dystans wcale nie był łatwy ale każdy z nim sobie poradził i pokonał swoje słabości. Po zasłużonym odpoczynku 22 stycznia odbyła się „gala” medalowa, gdzie każdy otrzymał długo oczekiwany medal za pokonanie trasy i pamiątkowy dyplom.
Ciepłe słowa do uczestników skierowali gospodarze Wójt Nowej Słupi – Andrzej Gąsior oraz Burmistrz Miasta i Gminy Bodzentyn – Dariusz Skiba. Były wspomnienia, opowieści i przeżycia z pokonanego dystansu. A rozlosowane nagrody przyczynią się do odwiedzenia Gór Świętokrzyskich jeszcze nie jedne raz…
Dziękujemy patronatom honorowym: Wojewodzie Świętokrzyskiej, Marszałkowi Województwa Świętokrzyskiego, Staroście Kieleckiemu, Wójtowi Gminy Nowa Słupia, Wójtowi Gminy Bieliny, Burmistrzowi Miasta i Gminy Bodzentyn oraz Dyrektorowi Świętokrzyskiego Parku Narodowego.
Dziękujemy patronatom medialnym: biegigorskie.pl, portalgorski.pl, traseo.pl, easymove.com.pl, Górskie Wyrypy, świętokrzyskie.travel, wyborcz.pl, Radio Kielce, Echo Dnia.
Dziękujemy partnerom imprezy: Centrum Dziedzictwa Gór Świętokrzyskich w Nowej Słupi, Lokalna Organizacja Turystyczna „Partnerstwo Ziemi Świętego Krzyża” w Nowej Słupi, Miejsko – Gminne Centrum Kultury i Turystyki w Bodzentynie, Lokalna Grupa Działania „Wokół Łysej Góry” w Bielinach, Centrum Tradycji, Turystyki i Kultury Gór Świętokrzyskich w Bielinach, PAW – Pracownia Aranżacji Wnętrz w Kielcach, Compass – Wydawnictwo.
Dziękujemy sponsorom: Lech-Pol Offroad Team, DrinkFood, Impel Security, Rigips, Zamek Królewski w Chęcinach, Ośrodek Rehabilitacyjno – Wypoczynkowy Polanika, Cafe Latarenka, Lukrowe Chaty.
Dziękujemy obsłudze imprezy: Beata i Pawła Milewicz, Marcin Marciniewski, Robert Kulak, Mirosław Sotkiewicz, Grzegorz Gruszka, Jacek Nowak, Katarzyna i Sebastian Ubysz, Katarzyna Witkowska, Magdalena i Jacek Nowak, Magdalena Tomak, Iwona Baran, Marcin Sikorski, Barbara, Marcin, Kinga i Franciszek Lisowscy, Maria Kraśnicka, Marcin Nocula, Władysław Herbuś, Henryk Domagała, Grażyna Domagała, Zbigniew Borowiec, Magdalena Osełka, Lena Skibińska – Opka, Grzegorz Piwko, Mateusz Nowacki, Piotr Sepioło, Alicja Alf.
Leave a Comment